-
Za wdowe i sierote.
Wczoraj dowiedzialam sie o kobiecie ktora bardzo cierpi,popadła w depresje.w krotkim czasie jej mąz zostal zabity a starsza corka zmarla na raka nerki.zostala jej tylko mlodsza corka pietnastoletnia i obie wyprowadzily sie do bloku w pobliskim miescie w gorach.nie znam ich imion.slyszalam wczoraj te historie.prosze by Pan Bog im pomogl,by je wsparl.sierote i wdowe.by powstrzymal falę nieszczesc dla ich rodziny.by znalazly bezpieczna przystan.