-
Za Marcina i jego dzieci.
Moje i wszystkich ludzi dobrej woli modlitwy za uratowanie małżeństwa Marcina i Moniki nie zostały wysłuchane, nie pomogła nawet pielgrzymka w tej intencji. Błagam Boga Wszechmogacego, aby Marcin się nie załamał, aby twardo stąpał po ziemi w trzeźwości dla siebie i dzieci. Dopomóż mu litościwy Boże być szczęśliwym człowiekiem, szczęśliwym ojcem. Amen.