-
W intencji mojego ukochanego w wiezieniu
Mojego chłopaka poznałam na Alphie ,poznałam go już na pierwszej kolacji ,myślę że to było działanie Boga bo oboje chcieliśmy kogoś poznać na stałe,z całego serca dziękuje Bogu za tak wspaniałego mężczyznę,historia jest krotka bo znamy sie zaledwie 9 miesięcy a zakochaliśmy sie bez pamięci ,chodzi o to że mój chłopak został skazany na 3 lata wiezienia z czego rok juz przesiedział ,poznał mnie po roku odsiadki teraz zostały mu dwa lata trafił tam przez swoją byłą dziewczynę która go oszukała ,modlę sie w jego intencji o zdrowie o to żeby wyszedł na przepustkę na dwa miesiące oraz o wytrwałość dla mnie i dla niego i coraz silniejszą miłość między nami .