-
Spokój
Jest bardzo pilna prośba do Maryi o spokój w miejscu zamieszkania. I ten wewnetrzny w sercu. Bez buntu i szarpaniny. Szarpaniny wewnetrznej i co za tym idzie z silniejszymi ode mnie i bardziej pewnymi siebie domownikami. Nie chce miec grzechu nienawisci. Nie chce czekac az starszy czlowiek umrze,bo i ja moge umrzec wczesniej. Wole pozytecznie spedzic ten czas. Jednak odczuwam straszną przewage dwoch osob przeciwko mnie. I jest taki niezdrowy uklad siostry z bratem. Nie mają innych osob tylko cale zycie poswiecili sobie. Ja jestem dzieckiem jednego z nich. Wychowalam sie bez ojca. Teraz to samo ma moja corka. Ja nie moge wyjechac. Prosze by nie bylo tej meczarni,szarpaniny,złożeczenia. By wszyscy zyli ale z daleka.