Samotna

Proszę o nawrócenie mojej rodziny, mojej mamy i babci, które źle mnie traktowały. Wyjechałam z kraju przez sytuację która toczyła się w moim domu rodzinnym, w którym nie mogłam odnaleźć spokoju psychicznego. Mieszkam za granicą pół roku, jak odwiedzam moją rodzinę, to nie czuję tego żeby się cieszyli z czystego serca że przyjechałam. Babcia patrzy na korzyści żeby coś dostać, a mamie jest to calkowicie obojętne. Bardzo mnie to boli, jestem wychowywana bez ojca, który mnie nie chciał, nie uznawał i w dodatku ze strony najbliższych czuję się odrzucana. Mam 3 letnego syna, kiedy bylam na urlopie w Polsce to zapytałam rodziny czy mozemy przyjechac na święta na 2 tygodnie. Słowa mojej mamy do dziś mnie bolą brzmiały one: jest mi to obojętne gdzie spedzisz święta, możesz nawet być tam” przemilczałam. Ja sie ciesze z okazji świąt ze moge przyjechac do kraju spedzic czas z najblizszymi, cos od siebie ofiarować . Bo kocham ich mimo wszystko. I nie mam nikogo innego z kim moglabym dzielić swieta. Mam tesciów, bardzo ich lubie i szanuje to dobrzy ludzie, ale nie sa wiary katolickiej i nie obchodzą żadnych świąt. Nie umiem sobie poradzić, czuję samotność i przygnębienie. Jestem praktykującą co niedziele w kościele katoliczką i kocham Boga i Proszę Boga o odmiane mojego zycia i tej sytuacji. Jezu ufam Tobie, prosze dopomoz ✝️🙏

#samotnosc