-
Rozwiązanie kryzysu i prośba o Bożą Opiekę🕊️🙏🏻
Proszę o modlitwę w intencji mojej i mojej Mamy. Coraz bardziej na mnie naskakuje, a z racji, że pracuję zdalnie, krzyczy na mnie nawet w pracy (przed pracą i po niej zresztą też). Jestem rozchwiana. Każe mi się wyprowadzić, a ja nie mam gdzie; dodatkowo, jeśli się wyprowadzę, Ona chce zerwać ze mną kontakty na całe życie i zostanę sama na zawsze, bo Siostra i Tata są po Jej stronie. Nie godzi się na to, żebym budowała relacje z innymi ludźmi, a szczególnie, żebym kiedyś mogła mieć Chłopaka, a potem Męża i Dzieci. Mam 27 lat i chciałabym założyć własną Rodzinę, ale Jej się to w ogóle nie podoba i mówi, że „ma gdzieś mojego Męża i Rodzinę jeśli mi się uda jakimś cudem”. Czuję się bardzo samotna, a Ona mnie wyśmiewa i mówi, że dobrze mi tak. Bardzo się boję, co ze mną będzie i nie daję już rady🥺🥺😞😞.