-
Prosze o ochrone juz na dzis
Tylko Wasze modlitwy i tylko Pan Bog i Swięci mogą mnie ochronic przed szarpaniną emocjonalną z moją mamą. Klotnie sie nasilają,agresja sie nasila,czasem przechodzi do szarpaniny fizycznej. Trudno mi o tym mowic. Chcialabym zeby Pan Jezus wziął mnie na ręce jak tę owieczkę na obrazku i nie pozwolil mojej mamie na mnie krzyczec,ponizac,powodowac niepokoj wewnetrzny. Aby mnie zabral od niej ( do innego domu ) albo ją ode mnie. Zeby bylo bezpiecznie. Albo zeby byla sklonna do dogadania sie i nie stanowila zagrozenia dla mnie i dla mojej trzy miesiecznej coreczki ( mala o malo nie spadla jej polozona na wysokosci ). Zeby z tego zrodla nie bylo zagrozen,zeby nie bylo agresji,zeby moja mama nie miala dostepu do mnie by mnie skrzywdzic.