Proszę o modlitwę za mnie

Potrzebuje pomocy… Proszę niech kto kolwiek wspomi o mnie w swej modliwie. Ja już sobie nie daje rady. Ostanio samej trudno jest mi się zmusić do modlitwy. Ja już ostanio na nic nie mam siły, coś mnie psychicznie blokuje przed działaniem i jednocześnie dopuszcza do mnie pokusy na ktorymi czesto nie mam siły się już postrzymać. Przed bliskimi udaje, że wszystko w porządku, ale ja czuje się zagubiona, załamana. Ponimo, ze w moim życiu jest wiele dobrych rzeczy, ja czuje się jak ciężar i dla innych zaczynam sie jeszcze bardziej oddalać od ludzi, od Boga, choc tego nie chce. Ostanio często przychodzą durne mysli do głowy takie, że jakbym komuś powiedziała to wziął za jakaś wariatkę. Czuje, ze utnełam w sidłach diabła i nie potrafie sie wydosać…. Boże pomóż, wiem, że to troche samolubne, ale nie chcę stracić szans na zbawienie

#inne