-
Osłabione więzi
Szczęść Boże wszystkim! Bardzo proszę o wsparcie modlitewne. Nie daję sobie rady zbytnio z jedną sprawą… Przyjaciołka, którą znam od lat zaczęła się ode mnie izolować po tym jak poznała chłopaka. Znamy się od dziecka, spędziłyśmy ze sobą wiele, studiujemy na jednej uczelni ale mieszkając w jednym pokoju zamiast wciąż pielęgnować przyjaźń oddalamy się od siebie. Mam poczucie, że chłopak izoluje przyjaciółkę…ale może to mój jakiś strach przed samotnością. Widzę też że przyjaciółka chce wstąpić do Neokatechumenatu, a ja sie boję ze w ten sposob odzieli sie nie tylko ode mnie ale i od wspólnoty parafii. Być może czas że coś faktycznie się zmienia i powinnam pozwolić by sytuacja rozwijala sie sama. Jednak przyznaję, że tak najbardziej po ludzku jest mi przykro i odczuwam wielki ból i smutek. Proszę o wsparcie, ciężko być samemu w takiej sytuacji. O modlitwę za mnie i moją przyjaciółkę. Dziękuję 🤍🤍🤍