-
O trzeźwość…
Proszę o modlitwę za Norberta… przez alkoholizm stoczył się do poziomu kloszarda… wywodzi się z dysfunkcyjnej rodziny… stracił mieszkanie… nie potrafi dłużej pracować… wogóle dziw że jeszcze żyje… na dodatek związał się z zaawansowaną alkoholiczką… w sumie to potrzeba ratunku im obojgu… ona porzuciła trójkę dzieci… proszę więc o Wasze wsparcie modlitewne dla nich… i obiecuję wzajemność modlitewną w Waszych intencjach… z Bogiem