-
O Bożą opiekę i prowadzenie… trzeźwość
proszę Was o modlitwę za Grzegorza… bezdomny… żebrzący pod kościołem… amputowane obydwie stopy… prawdopodobnie po przez chorobę alkoholową jego obecne życie tak wygląda… niemniej jeszcze jest w miarę świadomy… da się normalnie z nim pogadać… za Wasze modlitwy z góry dziękuję i obiecuję wzajemność modlitewną w Waszych intencjach każdego dnia z Panem Bogiem