• Katarzyna

    Nie mam pracy

    To,ze nie mam pracy od dluższego czasu jest raczej efektem tego,ze nie mam szczescia a nie ,ze bym piła czy palila czy marnowala czas w inny sposob. Bardzo bym chciala miec uczciwą prace,ktora by byla jednoczesnie spelnieniem jakiejś misji,powołania,glebszych wartosci. Chcialabym robic cos dobrego,pozytecznego,cos co ma sens. Nie uwazam,ze jestem leniwa ale ogranicza mnie zdrowie i traumatyczne doswiadczenie z przeszlosci,na skutek ktorego odeszlam z zawodu. Msm wyzsze wyksztalcenie. Jestem zagubiona w temacie poszukiwania pracy bo zawsze tobilam to,co powinnam po moich studiach. Nie szukam kariery tylko uczciwej pracy. Nie moge dzwigac. Nie lubie komputerow,wolalam czasy jak w biurach byly zeszyty. Prosze pomodlcie sie za mnie do Swietego Jozefa bym mogla utrzymac rodzine,by bliscy byli ze mnie dumni. Zebym nie byla posmiewiskiem,ze nie mam pracy. Bardzo prosze bym te prace jak najszybciej znalazla.

    #