-
Nawrócenie..
Bardzo przykra sprawa.. Kobieta nie widzi jak krzywdzi rodzinę swoim egoizmem, zuchwałością i brakiem miłości, szacunku do męża ,a także do syna który wielokrotne próbował, ale nic nie zdoła przekonać kobiety do zmiany zachowania i zaprzestania być zimną, patrząc tylko na zyski.. Proszę Was o modlitwę za Małgorzatę S, aby Bóg nawrócił tę chorą duszę i opamiętał z niewoli, sadyzmu wobec męża i dziecka. Myślę, że to ostatnia deska rarunku dla tej kobiety, niewiele zostało jej lat, więc dlatego tak bardzo nalegam na modlitwę dla niej. By, została nawrócona i przyjęta przez Boga do siebie, końcowo. 🌺