-
Kryzys
Jest źle, znowu nasila się nieokreślony lęk, uczucie niewiarygodnej pustki i pogardy do siebie. Cała noc i jutro tym będą wypełnione. Do tego jeszcze ten koszmarny ból nogi! Nie wiem, co znowu sknociłem,ale żona milczy, nic do mnie nie gada. Postawiła mur. Proszę o modlitwę o światło dla mnie bo inaczej wszystkich wkoło wykończę swoim kretynizmem…
#lęk