-
By nie zmarnowali zycia.
Prosze by nie zmarnowaly sie te dwa zycia tych dwoch osob blednie ( moim zdaniem ) zapatrzonych w siebie i uzaleznionych od siebie. Starsi ludzie, daleko od Boga i kosciola. Brat i siostra. Ale ona ma corke,ktorą pogardza i jakby wcale nie kocha. Zyja tylko dla siebie,pozrywali zwiazki. Cos tam sie zlego dzieje. A to moja rodzina. Sama nie poradze. Prosze bym chociaz ja miala spokoj w sercu. Bym sie nie mscila. By byla milosc w tym domu jeszcze. By mi i im nic sie nie stalo strasznego. Wybuch gazu tam grozi. I chyba zawalenie domu. Prosze o pomoc. Bym chociaz miala pokoj w sercu. By na mnie nie krzyczeli,nie wsciekali sie. Bym mogla zyc bez ich problemow,w miare mozliwosci. Chwala Bogu za kazdą spokojniejszą chwilę w moim zyciu.