-
Przyszly ksiadz
Proszę o szturm do nieba za mojego przyjeciela Mikołaja (przyszłego kleryka), który nie daje sobie rady z samotnością i uzaleznieniami.
„A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych,
Jezus Chrystus - Łk 18, 7
którzy dniem i nocą wołają do Niego,
i czy będzie zwlekał w ich sprawie?”
Proszę o szturm do nieba za mojego przyjeciela Mikołaja (przyszłego kleryka), który nie daje sobie rady z samotnością i uzaleznieniami.